Tylko w ostatnich miesiącach Fluid pojawił się m.in. w programie „Dzień Dobry TVN”, gdzie zaprezentowali utwór „Bez szans”, wystąpili podczas Kongresu Zero w łódzkiej Atlas Arenie oraz w audycji porannej Kanału Zero. Zagrali również na festiwalu ING Silesia Beats w Parku Śląskim, dzieląc scenę z takimi artystami jak Eldo czy Sarsa. Sporym echem odbił się też występ wokalistki zespołu, Wanesy Adamskiej, na festiwalu Open’er – gdzie wspólnie z Pezetem wykonała utwór „Dom nad wodą”.
Letnia trasa koncertowa zespołu rozpoczęła się 18 lipca w Moryniu, dzień później Fluid zagrał w Chojnie – miejscu szczególnie ważnym dla zespołu ze względu na lokalne korzenie i silne więzi z tym regionem. Kolejne przystanki to miedzy innymi:
- 25 lipca – występ na niemieckim festiwalu AM Rand, w Teatrze Am Rand,
- 26 lipca – koncert w Jaworniku Polskim,
- 15 sierpnia – plenerowy występ podczas wydarzenia Żagle 2025 w Szczecinie,
- 16 września – koncert w Warszawie.
Między festiwalem w Niemczech a koncertem w Jaworniku Polskim jest do pokonania ponad 830 kilometrów trasy w jedną noc, ale – jak sami mówią – dla spotkania z publicznością warto.Jak zapowiadają sami muzycy, na tym nie koniec. Część planów wciąż jest dopinana – możliwe są kolejne ogłoszenia, w tym wydarzenia zamknięte lub organizowane w ostatniej chwili.
Zespół Fluid zyskuje coraz większe grono słuchaczy dzięki autentyczności i emocjonalnej warstwie muzycznej. Nie stawiają na efektowność, ale na spójność, szczerość i dojrzałość brzmienia – co wyraźnie rezonuje z publicznością.
Dla zespołu i ich odbiorców nadchodzące tygodnie zapowiadają się bardzo intensywnie. Dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji usłyszeć Fluid na żywo, tegoroczne lato może być ku temu dobrą okazją – czy to w Szczecinie, Warszawie, czy w którymś z bardziej kameralnych miejsc.
