To był wyjątkowy dzień dla mieszkańców Chojny. 6 września na osiedlu Lotnisko odbyła się konsekracja kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Wydarzenie, na które parafianie czekali od lat. Świątynię poświęcił metropolita szczecińsko-kamieński, biskup Wiesław Śmigiel, a w uroczystej mszy świętej wzięło udział wielu wiernych, kapłanów i zaproszonych gości.
Ten dzień miał także wymiar symboliczny. Wraz z obecnym proboszczem ks. Andrzejem Galantem modlili się jego poprzednicy: ks. Mieczysław Wdowiak, pierwszy proboszcz parafii, oraz ks. Jan Prątnicki. Ks. Wdowiak bardzo często wraca wspomnieniami do początków, kiedy parafia dopiero się rodziła - Kilka razy próbowałem powiedzieć biskupowi, że to nie dla mnie. Ale zawsze słyszałem: "Ksiądz sobie poradzi". I rzeczywiście - kiedy pierwszy raz przyjechałem na lotnisko, szlaban, drut kolczasty, strażnik pyta o przepustkę. A ksiądz Wójcik mówi: "Otwieraj, proboszcza twego wiozę". To był mój pierwszy kontakt z parafią, której jeszcze wtedy nie było - wspominał proboszcz.
Konsekracja kościoła to jeden z najbardziej podniosłych obrzędów w Kościele katolickim. Na początku biskup uroczyście otworzył drzwi świątyni i wprowadził wiernych do środka. Następnie poświęcił ołtarz namaszczając go olejem krzyżma, symbolem oddania Bogu. Na ołtarzu zapłonęły świece, a wnętrze kościoła rozświetliło się, podkreślając, że od tej chwili to miejsce jest sercem wspólnoty.
Biskup Śmigiel zwrócił uwagę na znaczenie świątyni dla mieszkańców - Gratuluję. Jestem wdzięczny za to, że udało się ten kościół zbudować. (...) Koniec diecezji może być także jej początkiem. Niech to będzie miejsce gorliwości i zaangażowania. Tego wam życzę z całego serca. Na uroczystości pojawili się także przedstawiciele władz samorządowych: burmistrz Chojny Barbara Rawecka, przewodniczący rady miejskiej Bartosz Michno, wiceprzewodnicząca Agnieszka Sikora i radny Mateusz Tołłoczko. Z Kamienia Pomorskiego przyjechał również pochodzący z Chojny ks. Dariusz Żarkowski, kapłan wyświęcony w 1990 roku.
Po mszy wierni i goście przenieśli się na świeże powietrze. Mieszkańcy przygotowali poczęstunek, a program artystyczny i muzyka na żywo sprawiły, że uroczystość nabrała rodzinnego charakteru. Był to czas rozmów, wspólnych wspomnień i radości z nowego etapu w życiu parafii.
