Archiwalna Strona Chojna
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zamknij

Kotlina Kłodzka przywitała uczniów z Lisiego Pola

2011-06-08 09:22:18

W poniedziałek 30 maja o godzinie 8.00 uczniowie klas IV-VI ze Szkoły Podstawowej w Lisim Polu ze swoimi opiekunami - Wandą Angowską - dyrektorem szkoły i Anną Kwaśniak-wychowawcą klasy VI wyruszyli na 4 dniową wycieczkę do Kotliny Kłodzkiej. W ten słoneczny poranek uśmiechnięte buzie dzieci wyrażały zadowolenie z bogatego programu wycieczki. Już w Świebodzinie, mieście należącym do diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, obejrzeliśmy Pomnik najwyższej na świecie figury JezusaChrystusa Króla Wszechświata, który ma 33 metry (z koroną 36) i jest o trzy metry wyższy od słynnego pomnika Chrystusa z Rio de Janeiro. Kolejnym obiektem, który zobaczyliśmy, to zielonogórska Palmiarnia wybudowana w 1818 roku na jednym z najwyższych wzniesień Zielonej Góry tzw. Ceglanym Wzgórzu. Późnym wieczorem przyjechaliśmy do ośrodka położonego w Masywie Śnieżnika na  obrzeżu wsi  Pisary, w historycznej strażnicy wojskowej, wyremontowanej i nowocześnie urządzonej. W pobliżu przebiega granica z Czechami. W obrębie ogrodzonej posesji jest parking, plac zabaw dla dzieci, boisko
do siatkówki, zadaszona wiata ogniskowa oraz  duża sala rekreacyjna wyposażona w stoły do ping – ponga. Pokoje są dwu, trzy i czteroosobowe, każdy pokój ma łazienkę. W budynku jest jadalnia, sala szkoleniowa wykorzystywana do organizacji dyskotek itp. Położenie i standard obiektu gwarantował spokój i kameralny nastrój, a smakowite posiłki i profesjonalnie przygotowane ognisko z kiełbaskami sprawiały, że wszyscy mieli dobry humor.

W kolejnych dniach czekały nas niesamowite atrakcje. Zwiedziliśmy Międzylesie-tajemnicze XIV wieczne miasto, Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju, które mieści się w zabytkowym młynie papierniczym. Oprócz zbiorów dotyczących historii papiernictwa mogliśmy obejrzeć lekcję wyrabiania papieru. Miejsce niezwykłe i  magiczne…to Kaplica Czaszek w  Czermnej. W małej kapliczce ściany są całkowicie wyłożone ludzkimi czaszkami i piszczelami. Znajduje się tam  ołtarz z figurą Chrystusa na krzyżu - największego symbolu śmierci. Ponadto ustawiono figury dwóch aniołów. Zgromadzono około 24 tys. ludzkich czaszek i piszczeli. Wystrój kaplicy stanowi około 3 tys. czaszek, reszta jest zgromadzona w podziemiu, ułożona na wysokość 2 metrów. Największą atrakcją okazała się wspinaczka po Górach Stołowych na Szczeliniec Wielki. Zwiedzanie Błędnych Skał zajęło nam ponad  godzinę. Są one nazywane kamiennym miastem. Wszyscy uczestnicy byli pod wrażeniem skalnych rzeźb, a przeciskanie się w skalnych szczelinach było niewątpliwą atrakcją.

Następnym punktem programu było zwiedzenie Kopalni Złota w Złotym Stoku. Musieliśmy zaopatrzyć się w ciepłe ubiory, ponieważ temperatura w kopalni jest stała i wynosi przez cały rok 7°C. Zwiedziliśmy Sztolnię Gertrudę oraz Sztolnię Czarną. W głębi wyrobiska znajduje się XVII wieczny szyb, którym trasa turystyczna wiedzie schodami w dół na głębokość aż 23 metrów. Tutaj  podziwialiśmy jedyny w Polsce podziemny wodospad.Dużą atrakcją cieszył się udostępniony do zwiedzania skarbiec. Można było zobaczyć 1066 „złotych” sztabek odpowiadających 16 tonom złota uzyskanym w ciągu całego czasu pracy kopalni, tj. przez ok. 1000 lat. Dużym przeżyciem było przejście chodnikiem śmierci, zwiedzanie  laboratorium alchemika Schärfenberga i wysłuchanie opowieści o człowieku, który w pogoni za eliksirem na długowieczność uzyskał z rudy arszenikowej potężną truciznę, jaką jest arszenik. Radość dzieci wzbudził przejazd 300 metrowej trasy  podziemnym tramwajem „Gacek”. Spragnieni wrażeń część podziemnej trasy przebyli po specjalnie przygotowanej ośmiometrowej zjeżdżalni.

W kolejnym dniu w Wambierzycach zwiedziliśmy Bazylikę Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Świątynia jest bogato zdobiona, iluminowana wieczorem 1390 żarówkami, wypełniają ją barokowe figury. Do wejścia prowadzą monumentalne schody o 57 stopniach. W ołtarzu znajduje się posążek Matki Boskiej Wambierzyckiej, wykonany z drewna lipowego, z polichromią z XVII wieku. Na szczególną uwagę zasługuje ołtarz główny oraz ambona.

Nie zabrakło również spaceru nad wodospad Wilczki. Ma on 22 m wysokości. Wody spadają z progu szerokości ok. 3 m do niewielkiego kotła. Wąwóz za wodospadem o szerokości ok. 3 m,  długości 20 m i 15 m głębokości, nazywany jest kanionem amerykańskim. Po nacieszeniu oczu pięknym widokiem przeszliśmy przez stalowy mostek przerzucony nad rwącą wodą  do Międzygórza , a stamtąd  leśną drogą na wysokość 780 m.n.p.m. do Ogrodu Bajek, który zajmuje powierzchnię 0,23ha. Spotkaliśmy tu m.in. Rumcajsa, trójgłowego smoka, Błędnego Rycerza, chatki Baby Jagi i Królewny Śnieżki. Był Koszałek Opałek oraz smerfy. Obowiązkowy punkt wizyty to zaczerpnięcie wody ze Źródła Miłości i pocałowanie zaklętego w żabę królewicza. To nie koniec wrażeń. Czekała na nas Twierdza Kłodzka. Wyprawa po podziemnych labiryntach możliwa jest tylko z przewodnikiem. Zanim dotarliśmy do miejsca, w którym schodzi się do podziemi, przeszliśmy kilkaset metrów po dnie dawnej fosy. W Podziemnej Trasie Turystycznej i w labiryncie twierdzy zamontowane jest oświetlenie. Podziemne korytarze są bardzo podobne do siebie i bez przewodnika można łatwo zabłądzić. Na koniec musieliśmy przeciskać się na kolanach przez siedmiometrowy korytarz  krasnali.

Przed powrotem do ośrodka zwiedziliśmy jeszcze centrum Kłodzka. Podobał nam się Rynek, zabytkowe kamienice oraz średniowieczny most gotycki. Byliśmy także z okazji Dnia Dziecka nadziecięcej imprezie, gdzie zupełnie bezpłatne było korzystanie z dmuchanej zjeżdżalni (zamek) oraz basenu z piłkami.  Na zaimprowizowanej scenie  śpiewano piosenki, tańczono i rozgrywano przeróżne konkursy.

W kolejnym dniu w  drodze powrotnej do domu zatrzymaliśmy się we Wrocławiu, aby zwiedzić ZOO. Zobaczyliśmy zwierzęta z różnych stron świata. Najbardziej podobały nam się małe śmieszne małpki i ogromne afrykańskie słonie. Wodny świat i zamieszkujące go stworzenia oglądaliśmy  w Oceanarium. Wieczorem , 2 czerwca pełni wrażeń wróciliśmy do domu. Nikt nie zapomni widoku pięknych krajobrazów, skał przypominających zwierzęta, grzyby i ludzi. Wspólne wyprawy w góry i ognisko zbliżyły nas do siebie.

 



Strona główna

Licznik odwiedzin

12193377

Opracowanie graficzne
Centrum Informacji w Chojnie e-mail: nastrone@chojna.pl Deklaracja dostępności

Obsługa techniczna
ALFA TV

Archiwalna Strona