Aby Ślady się nie zatarły

W dniu 19 marca br. o godz. 17.30 w Bibliotece Miejskiej w Chojnie odbyło się spotkanie z autorami książki „Ślady”, Beatą Woźniak i Remigiuszem Rzepczakiem. „Książka Ślady to zbiór „małych”  historii opowiedzianych przez świadków i uczestników „wielkiej” historii drugiej wojny światowej oraz tych, którzy ponieśli jej polityczne konsekwencje.

Na promocji książki spotkali się mieszkańcy Chojny, którzy mają podobne przeżycia jak bohaterowie książki, nauczyciele oraz bardzo młodzi czytelnicy.
Po uroczystym przywitaniu przez panią Teresę Błońską, kierownika Biblioteki Miejskiej w Chojnie, autorzy czytali fragmenty wybranych historii zawartych w zbiorze, wprowadzając słuchaczy w atmosferę zadumy i refleksji.

W trakcie spotkania goście zadawali szereg pytań autorom, które dotyczyły m.in. technicznego sposobu zbierania relacji świadków i spotkań z nimi, motywacji wyboru opowiadań zawartych w zbiorze. Autorzy szczególnie podkreślali fakt, iż nie cenzurowali i  nie oceniali tych relacji. Głównym zamierzeniem autorów było przedstawienie emocji i historii człowieka.

Każda historia to tytułowy, metaforyczny ślad pozostawiony w sercu, emocjonalny - nie literacki. Temat książki wywołał  bardzo ożywioną dyskusję. Jeden z przybyłych gości, pan Henryk Barszczewski, opowiedział o tęsknocie za miejscem swej młodości, pierwszym domem, a także o trudnościach formalnych odwiedzania tamtych terenów. Sołtys wsi Godków Os. pani Beata Rzeszowska, kierując słowa głównie do obecnej na spotkaniu młodzieży, powiedziała, że „w dzisiejszych czasach wiedza o fakcie przesiedleń z okresu II wojny światowej jest rzetelnie i otwarcie przedstawiana na lekcjach historii i jęz. polskiego. Młodzi ludzie powinni to docenić”. Całkiem inna była sytuacja w jej czasach,  w latach 80-tych temat ten w ogóle nie był poruszany. Informację o historii tamtych lat można było uzyskać tylko z relacji świadków. Pani sołtys wyraziła nadzieję, że nauczyciele polecą młodzieży tę pozycję jako dodatkową lekturę.

W atmosferze przeczytanych fragmentów relacji przez autorów, a także opowiedzianych przez panią Zofię Eckert i pana Henryka Barszczewskiego uczestnicy spotkania mogli przenieść się w świat historycznej traumy, rozpaczy, strachu, ale również nadziei, wiary i człowieczeństwa.

Lektura książki „Ślady” pogłębia wiedzę i wrażliwość czytelnika. Z całą pewnością można zgodzić się ze słowami autorów, że „ślady wpojonych wartości: zdolność do bezinteresownego poświęcenia, szacunek dla pracy, miłość ziemi ojczystej wyznaczają drogę, po której trzeba iść, aby ślady się nie zatarły, a nowe pokolenia poznały przeszłość i uczyły się z niej dla przeszłości”. 

Autorzy ksiązki czytają jej fragmenty


Temat książki wywołał ożywioną dyskusję


Pan H. Barszczewski dzieli się swymi wspomnieniami


Autorzy podpisują swą książkę